Zwykle wskazuje się aby przed Liturgią z rana nic nie jeść i nie pić. Problem stanowi interpretacja długości postu przed Liturgiami tymi, które odbywającymi się w nocy. Na ten temat istnieją różne opinie wskazujące na zachowanie 6-cio lub 8-mio godzinnego postu przed Eucharystią (nie jedzenia i nie picia). Są to raczej indywidualne ustalenia różnych duchownych. Ogólno-kanonicznych norm nie ma. Myślę, że jeśli jest to możliwe należałoby zachować 8-mio godzinny post, jeśli warunki są inne można starać się zachować 6-cio godzinny post. Są to jednak moje rozważania oparte na praktyce cerkiewnej.
W prawosławiu niemożliwym jest zawarcie sakramentu małżeństwa z osobą nie ochrzczoną. Deklaracja wychowania dzieci w wierze prawosławnej jest warunkiem przy zawieraniu małżeństwa z innym chrześcijaninem niż prawosławny, nie dotyczy jednak małżeństw międzyreligijnych. Pojęcie „ślubu jednostronnego” w prawosławnym Prawie Kanonicznym nie występuje i takie związki nie mają miejsca. Zagadnienie małżeństwa osoby prawosławnej z niechrześcijaninem było znacząco dyskutowane w fazie przygotowawczej do Wielkiego Soboru Kościoła Prawosławnego (Sobór odbył się w 2016 r. na Krecie). Problem ten występuje w wielu krajach bliskowschodnich (Patriarchat Aleksandryjski, Antiocheński i in.) Wskazywano wówczas, by osobę prawosławną, która zawarła związek cywilny z niechrześcijaninem traktować jako przebywającą w legalnym związku małżeńskim i nie pozbawiać prawa brania udziału w życiu cerkiewnym. Tzn. Taka osoba (strona prawosławna) może przystępować do Eucharystii, ochrzcić i wychowywać dzieci w Cerkwi prawosławnej.
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, gdyż tak właściwie to Cerkiew nijak nie odnosi się tzw. „Wyroczni sybillińskich”. Księgi te są sekciarskim fałszerstwem z VI w. inspirowanym antycznymi wyroczniami. Księgi te nie zawierając żadnych potrzebnych prawosławnemu chrześcijaninowi treści a wręcz odwrotnie – mogą być niebezpieczne dla duchowego rozwoju.
Całą tradycja hagiograficzna Cerkwi od najwcześniejszych przekazów mówi o „podeszłym wieku” Józefa im jego synach z pierwszego małżeństwa. Argument o „krzepie” jest dość płytki. Skoro podróż i konieczna do niej siła fizyczna ma świadczyć o młodym wieku Józefa to dlaczego taki młody i silny mężczyzna umiera pomiędzy 12 a 30 rokiem życia Jezusa? Zwrot o „apokryficznych opowieściach” jest zdecydowanie nie na miejscu, gdyż to apokryfy w przeważającej części czerpią z Tradycji, a nie na odwrót. Jedyny „zdroworozsądkowy argument” jaki tu widzę to fakt, iż skoro całe pokolenia chrześcijan przyjmowały tę tradycyjną narrację, to nie widzę powodu abyśmy uważali się za tak błyskotliwych i mądrych, że dopiero my po 2000 lat odkryliśmy prawdę.
W sprawie lepszego poznania prawosławnej tradycji dot. św. Józefa proponuję i rekomenduję zapoznanie się z synaksarionem lub w wersji online z żywotem św. Józefa na:
http://www.typo3.cerkiew.pl/index.php?id=swieci&tx_orthcal%5Bsw_id%5D=1199&cHash=94cfeeef9984ebafba00d4ada5571227
Fragment Ewangelii Łk 10, 38–42; 11, 27–28 jest czytany podczas świąt Maryjnych nie ze względu na Martę i Marię, gdyż nie stanowią ona trzonu perykopy, a ze względu na dialog z wersetów 11,27-28:
„Gdy On to mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś. Lecz On rzekł: Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”
Słowa o błogosławionym łonie i piersiach dotyczą świętej Bożej Rodzicielki i dlatego ten fragment jest odczytywany podczas Boskiej Liturgii.
Polecam zapoznać się z artykułem na stronie:
http://www.typo3.cerkiew.pl/index.php?id=swieci_kit
Doskonałą odpowiedzią na pytanie będzie tekst metr. Kallistosa Ware:
http://www.typo3.cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=75
W przypadku rzeźb to wszystko co dotyczy ikon może być również zastosowane do rzeźb o płaskorzeźb.
Równouprawnienie kobiet w Polsce miało miejsce wraz z odzyskaniem niepodległości tj. w 1918 r. Kościoły w tym i prawosławny w okresie międzywojennym pełniły funkcję Urzędu Stanu Cywilnego. Małżeństwa zawierane w Cerkwi wywierały również skutek cywilny. Jednak w dokumentach parafialnych, gdzie są odnotowane badania przedślubne i zawarcie związku małżeńskiego z okresu międzywojennego nie spotkałem aby świadkiem była kobieta. Można przypuszczać, że mężczyźni byli brani za świadków nie tylko do lat 20-tych ubiegłego stulecia, ale znacznie dłużej.
Temat jałmużny w Piśmie Świętym jest bardzo szeroki i nie sposób omówić go nie pisząc całej rozprawy na ten temat. Z tego powodu odniosę się konkretnie do przypadku prośby o jałmużnę na „złe” potrzeby.
W Biblii możemy znaleźć następujące rady: „Jeśli chcesz dobrze czynić, zważ, komu masz czynić, a będą ci wdzięczni za twe dobrodziejstwa. Czyń dobrze bogobojnemu, a otrzymasz nagrodę, jeśli nie od niego, to na pewno od Najwyższego. Dobroczynność nie jest dla tego, kto trwa w złu, ani kto nie udziela jałmużny. Dawaj bogobojnemu, a nie wspomagaj grzesznika. Dobrze czyń biednemu, a nie dawaj bezbożnemu, odmów mu chleba swego i nie użyczaj mu, aby przypadkiem nie wziął góry nad tobą. Znajdziesz w dwójnasób zło za wszystko dobro, które byś mu wyświadczył. Gdyż i u Najwyższego budzą odrazę grzesznicy, wymierzy On też karę bezbożnym. Dawaj dobremu, a nie pomagaj grzesznikowi.”
Księga Syracha 12,1-7
„A wszystkim, którzy postępują sprawiedliwie, dawaj jałmużnę z majętności swojej”
Księga Tobiasza 4,7
Z drugiej strony wczesnochrześcijański tekst „Pasterz” mówi coś innego: „Czyń dobrze i dawaj wszystkim potrzebującym z prostotą, nie roztrząsając komu masz dawać, a komu nie dawać. (…) Ci, którzy brali, zdadzą sprawę Bogu, dlaczego wzięli i w jakim celu brali. Ci, (…) którzy oszukiwali po to, aby brać, poniosą karę. Ten kto daje winy żadnej nie ma…” Pasterz Hermasa 27,4-6
Nie mogę udzielić ostatecznej odpowiedzi jak postępować, gdyż Biblia takiej nie daje. Mogę jedynie podzielić się moim „sposobem” na jałmużnę. Otóż w przypadku oczywistego złego celu na jaki miałaby być przeznaczona moja pomoc – powstrzymuję się od jałmużny. Prośby typu „nie będę kłamał – zbieram na wino” nie są prośbą o jałmużnę, a bezczelnością i stręczycielstwem. Jeżeli jednak ktoś prosi mnie o pieniądze na chleb to pomimo podejrzeń o prawdziwy cel „zakupów”, staram się nie osądzać, nie oceniać i pomóc w miarę możliwości. W takim przypadku najczęściej oferuję nie pieniądze a konkretny zakup, np. jedzenia, biletu itp.
Sobór Biskupów PAKP na swoim posiedzeniu w dniu 30 listopada 1999 r. przyjął skrócony schemat odprawiania nabożeństwa pogrzebowego nad osobą, która targnęła się na swoje życie. Tekst tego nabożeństwa nie został opublikowany lecz zawarty w formie skrótowej w Okólniku, który potem został rozesłany do wszystkich proboszczów parafii naszej Cerkwi. Schemat jest dość podobny do nabożeństwa dotyczącego tego samego zdarzenia, który został przyjęty przez Rosyjską Cerkiew w czerwcu 2011 r.. Nabożeństwo Rosyjskiej Cerkwi dostępne jest tutaj: https://www.pravmir.ru/chin-molitvennago-utesheniya-srodnikov-zhivot-svoj-samovolne-skonchavshago-isceli-serdechnuyu-skorb-nashu/