Przytoczę fragment odpowiedzi, którą dałem kilka dni temu: „świadkami w czasie sakramentu małżeństwa nie muszą być osoby wyznania prawosławnego, natomiast ważnym jest aby były to osoby ochrzczone. Człowiek, nie wierzący lub nie ochrzczony może być świadkiem w czasie zawierania związku małżeńskiego cywilnego, natomiast w kontekście duchowym jego świadectwo jest trudnym do uzasadnienia. Preferuje się aby świadkami były osoby stany wolnego, ale mogą też być osoby, które przebywają w związku małżeńskim”. Dodam jeszcze, że raczej nie jest wymagane świadectwo przynależności do Cerkwi prawosławnej lub Kościoła rzymskokatolickiego (jak w przypadku bycia rodzicem chrzestnym). Wystarczy deklaracja ustna i nie wymaga się aby wcześniej przystępowali do sakramentu spowiedzi i eucharystii.