Kilka dni temu zadałam pytanie dot. symbolu „wszechwidzącego oka” w cerkwiach w Gródku i Hajnówce. Chciałabym (w ramach informacji) dodać, że w cerkwi w Gródku symbol ten znajduje się na tle szachownicy (kolejny symbol masoński), pod nim znajduje się dziwna gwiazda, przypominająca odwrócony pentagram, a po obu stronach postaci Jezusa znajdują się księżyc i słońce (również symbole masońskie). Katarzyna

Symbole i układy plastyczne, o których wspomina Pani nie mają żadnej konotacji masońskiej — są to «paralelne» symbole, które jedynie na zasadzie skojarzeń utożsamiamy z pewnymi organizacjami i kontekstami historycznymi. Oko opaczności w epoce baroku stało się powszechnym symbolem boskości, szczególnie aikoniczności Boga Ojca, symbolem transcendencji, która wszystko utrzymuje w swojej opaczności. Masońska sława tego symbolu w danym kontekście nie ma żadnego zastosowania — to kwestia mody, cerkiewni malarze, szczególnie w XIX wieku, często stosowali ów symbol, nie wkładając weń żadnej masońskiej intencji. W wyobrażeniu ludowym, był to bardzo lubiany symbol, który często pokazywano dzieciom, jako namacalny znak wszechwidzącego Boga. Profesor Dobrzański umieścił ten symbol na zasadzie «tradycji», bez żadnego kontekstu masońskiego. Księżyc i słońce, to jedne z najstarszych symboli w sztuce chrześcijańskiej, stale obecne, szczególnie w scenie ukrzyżowania.

Kategorie: ikonografia, Vitali Michalczuk