Podobno w Cerkwi Prawosławnej są rozwody. Jak to się ma do nauki Jezusa Chrystusa? Według nauczania Jezusa małżeństwo jest nierozerwalne: Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela (Mt 19,6). Tymoteusz

W Cerkwi prawosławnej nie ma rozwodów. Istnieje procedura administracyjna, która nazywana jest „zdjęciem błogosławieństwa z małżeństwa”. Polega ona na pewnym procesie administracyjnym (w żaden sposób nie sakramentalnym), przeprowadzanym przez duchownego i zatwierdzanym przez biskupa. Osoba z której „zdjęto błogosławieństwo małżeństwa” może zawrzeć „drugi związek małżeński”, który Cerkiew dopuszcza jako swego rodzaju odstępstwo o norm kanonicznych (stosowanie ekonomii). Osoba, która wstępuje w „drugi związek” nie jest traktowana jako będąca w stanie wolnym. Tzw. „drugi związek małżeński” (może mieć miejsce też „trzeci”), posiada charakter pokutny i znacząco różni się od rytu sakramentu małżeństwa właściwego, tj. tego zawieranego po raz pierwszy.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, literatura, Pismo Święte (egzegeza), rodzina



Dlaczego Polska Cerkiew Prawosławną popiera Rosyjską Cerkiew Prawosławną w sporze o autokefalię dla Cerkwi Prawosławnej na Ukrainie? Czy Cerkiew Prawosławna na Ukrainie nie ma prawa do autokefalii? Czy o wszystkim w Europie, również w sprawach religijnych, musi decydowac Moskwa? Agata

Nie wydaje mi się, że w Europie o sprawach religijnych decyduje Moskwa. Zarówno w prawosławiu jak też innych denominacjach chrześcijańskich Kościoły cieszą się swobodą i same podejmują decyzje. Jeśli chodzi o obecną sytuację na Ukrainie jest ona bardzo skomplikowana, trudna i boląca szczególnie dla całego świata prawosławnego. Metropolita Sawa niejednokrotnie wypowiadał się za tym aby Cerkiew na Ukrainie była autokefaliczną (zob. Polityka 6 stycznia 2019; Przegląd Prawosławny 2/2019). Natomiast to co budzi najwięcej kontrowersji w tej całej sprawie to dość wątpliwe podłoże kanoniczne, którym posłużył się Patriarchat ekumeniczny w nadaniu autokefalii 6 stycznia 2019 r. Najbardziej chyba problematycznym jest utworzenie autokefalii na bazie schizmatyckiej grupy, która przez całe prawosławie (łącznie z Patriarchatem ekumenicznym), przez przeszło dwadzieścia lat była uznawana za nie kanoniczną.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Chcielibyśmy nazwać nasza córeczkę Lilianna. Czy Baciuszka ochrzci nam córkę tym imieniem ? Czy jest patronka tego imienia? Magdalena

Imię Liliana jest pochodzenia łacińskiego i w swojej etymologii nawiązuje do kwiatu lilii. W prawosławiu nie ma świętej o takim imieniu. W spisie imion prawosławnych jest podobno brzmiące imię- Lija, może ono być nadane na chrzcie.

Kategorie: imiona, ks. Andrzej Kuźma



Czy imiona Julian i Tymoteusz mają swoich patronów w Cerkwi Prawosławnej? Jeśli tak to jak się je pisze w języku cerkiewnosłowiańskim i gdzie mogę znaleźć więcej informacji o ich żywotach? Monika

Sława na wieki. Świętych, którzy noszą imię Julian (Iulian) w spisie imion prawosławnych wydanych przez Warszawską Metropolię Prawosławną jest piętnastu. Św. Tymoteuszy (Timofiej) jest zaś dziewięciu. Najbardziej chyba znanym jest św. Tymoteusz, apostoł z 70-cu- pamięć 22 stycznia (stary styl). Informację o ich życiu można znaleźć na cerkiew.pl lub leż w Synaksarionach pod datą ich pamięci.

Kategorie: imiona, ks. Andrzej Kuźma



Jestem prawosławna po rozwodzie mój obecny mąż był kawalerem wyznania prawosławnego. Czy chcąc uzyskać ślub w cerkwi przy zdjęciu błogosławieństwa z poprzedniego małżeństwa potrzebny jest mój były mąż? Joanna

W procesie zdjęcia błogosławieństwa z małżeństwa, procedura przewiduje w opisanej sytuacji obecność pani byłego męża. Jeśli on jednak po dwukrotnym wezwaniu nie przyjdzie, proces będzie przeprowadzony bez jego udziału, opierając się na zeznaniach świadków.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina



Czy chcąc ochrzcić bliźnięta, można wybrać na rodziców chrzestnych 2 osoby (mężczyzna i kobieta) czy jednak każde z dzieci powinno mieć oddzielnych dwoje rodziców chrzestnych? Anna

Jeśli bliźnięta są różnej płci i oboje rodziców chrzestnych są wyznania prawosławnego to w takiej sytuacji nie powinno być problemu z akceptacją przez duchownego jednej pary rodziców chrzestnych dla bliźniaków. Jeśli natomiast któryś z wyżej wskazanych warunków nie jest spełniony wówczas może być problem, aby jedna para rodziców chrzestnych była wystarczająca do chrztu bliźniaków.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina



Moja córka ma na imię Irena, chciałabym zasięgnąć informacji o jej patronce i związanej z nią ikonografii oraz znanych ikon z Nią związanych. Z tego co wiem Cerkiew wymienia dwie osoby o tym imieniu. Czy patronem zostaje święty, którego imię jest wspominane najbliżej daty urodzin dziecka o tym imieniu, czy też można wybrać innego (jeśli jest kilku)? Nurtuje mnie również pytanie o obchodzenie imienin. Czy bardziej powinniśmy świętować w dniu wspomnienia imienia patrona czy też daty swoich narodzin? Małgorzata

W naszym kalendarzu jest pięć świętych noszących imię Irena (Irina). Z pewnością każda z nich posiada swoją ikonę (sugeruję skontaktować się ze sklep.cerkiew.pl). Przy wyborze patrona lub patronki, owszem bierze się pod uwagę bliskość daty urodzenia, ale zwykle nie jest to czynnik decydujący. Można samemu wybrać naszego (lub dziecka) patrona. Tradycja prawosławna właściwie nie znała zwyczaju obchodzenia urodzin. W tradycji prawosławnej ważniejsze pozostaje obchodzenie imienin.

Kategorie: imiona, ks. Andrzej Kuźma, rodzina



Istnieje wśród wiernych opinia, że nie modlimy się za innowierców, niewierzących itd. podczas Boskiej Liturgii. Jednakże modlimy się za władze i chociażby wojsko (nie tak dawno ateistyczne i antykościelne, czy jak kto woli antycerkiewne). W sytuacji Cerkwi w Polsce, ale i na całym świecie rodziny niejednorodne wyznaniowo, czy też szerzej światopoglądowo to jednak fakt, z którym nie sposób dyskutować. Ludzie potrzebujący modlitwy są w zasadzie wszędzie. Niemożność szczególnej modlitwy podczas Liturgii (mam na myśli tzw. zapiskę na proskomidię) uważam za co najmniej niekonsekwencję. Modlimy się przecież „za wszystkich i za wszystko”, a odmawiamy np. dziecku modlitwy za ojca, matkę, przyjaciela itd. Jakże wiec to jest, bo jako chrześcijanie zdaje się że mamy wręcz obowiązek modlić się za innych, a chyba jak powiedział Mistrz nie powinniśmy być jak poganie? Sławomir

Już w starożytnej Cerkwi modlono się na tych, którzy sprawują władzę. Wiemy też, że ci, którzy sprawowali władzę byli często prześladowcami chrześcijan. Dlatego też modlitwa za każdego człowieka jest ważna i potrzebna. Jeśli chodzi o modlitwę w czasie proskomidii, tj. wyjmowanie cząsteczek w intencji osób, których imiona są zapisane na karteczkach sprawa wygląda można powiedzieć dwojako. Część duchownych w naszej Cerkwi (myślę, że w innych Cerkwiach podobnie) nie czyni przeszkody, aby na karteczkach, na których są zapisywane imiona najbliższych były osoby różnego wyznania. Istotną rzeczą jest natomiast wymóg, aby były to osoby ochrzczone. Inni natomiast duchowni wskazują aby na karteczkach takich, które będą czytane w czasie proskomidii były zapisywane wyłącznie osoby prawosławne. Jeśli natomiast są tam osoby np. wyznania rzymskokatolickiego należy dokonać odpowiedniej adnotacji. Wydaje mi się, że problem modlitwy na proskomidii pozostaje nie rozwiązany. Nie zmienia to jednak faktu, że za każdego człowieka należy modlić się bez względu na jego stosunek do Boga.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara



Czy w prawosławiu występuje imię Józefina? Czy to jest odpowiednik imienia Józefa? Paulina

Imię Józefina i Józefa jest żeńską formą imienia Józef. W tradycji naszej Cerkwi takie imię raczej nie występuje.

Kategorie: imiona, ks. Andrzej Kuźma



Czy każda osoba duchowa ma przyzwolenie na chodzenie po kolędzie? Wiem, że batiuszka takowe przyzwolenie ma. Nie wiem jednak czy po kolędzie może chodzić diakon lub Władyka? Hawryił

Chodzić po kolędzie może osoba, która ma prawo sprawowania czynności liturgicznych. Czyli może to być biskup lub prezbiter (batiuszka). Diakon nie może sprawować samodzielnie czynności liturgicznych, lecz jest bardzo ważnym pomocnikiem. Chodzić (samodzielnie) po kolędzie nie może.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika