Jak należy walczyć z pożądaniem seksualnym i jego odczuwaniem, zdaniem batiuszki. Jestem od wielu lat sam, nie chcę grzeszyć ale czasem nie mam wpływu – poddaję się – na nawiedzające mnie erotyczne sny, czy myśli. Jak sobie z tym poradzić, czy jakieś modlitwy a może przyzywanie pomocy św. Marii Egipcjanki. Piotr

W traktacie „O ośmiu demonicznych myślach” Ewagriusz z Pontu wskazuje, że demon nieczystości przystępuje zaraz po tym, jak ulegamy pierwszemu z tych ośmiu, demonowi obżarstwa (nie chodzi tu tylko o skrajnie przesadne objadanie się, ale o jedzenie czegokolwiek poza czasem wyznaczonym na jedzenie, albo gdy nie odczuwam głodu). Moim zdaniem warto spróbować ‚rzetelnie’ pościć. Ewagriusz potwierdza to w swoim tekście „O różnych rodzajach złych myśli” gdzie stwierdza: „Pokusa [pożądliwości] nie należy do tych, które [dłużej] się utrzymują. Modlitwa żarliwa i bardzo ścisły post, wraz z [nocnym] czuwaniem i ćwiczeniem się w duchowych kontemplacjach przepędza ją niczym obłok bez wody (Jud 12)”. Życzę wytrwałości w postnych zmaganiach

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, wiara, życie duchowe