Który akatyst właściwy jest do odmawiania w chorobie, w intencji powrotu do zdrowia? Czy jest to „Akatyst do Przenajświętszej Bogurodzicy (Zwiastowania)” czy może „Akatyst do Bogurodzicy Wszystkich Strapionych Radości”? Czy odpowiednim jest także odmawiany Paraklis, do Najświętszej Bogurodzicy? Maciej

Cerkiew nie stwierdza arbitralnie, które akafisty należy czytać w konkretnej potrzebie. Ogólnie w przypadku choroby można służyć molebny, w których wyraźnie prośby są nakierowane na wyleczenie z choroby. W modlitwach osobistych rzeczywiście proponuj się Akatyst do Matki Bożej „Wsiech skorbiaszczych radosti”, ale też to świętych tzw. „bizsrebrenikow” tj. świętych lekarzy, którzy leczyli bez zapłaty, takich jak: św. Pantelejmon, św. Kosmas i Damian lub św. Łukasz Symforopolski (Wojno-Jasieniecki).

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, życie duchowe