Czy na chórze jest wymagane posłuszeństwo? Np dyrygentka wybiera utwór który jest trochę trudny, ale chór ma szansę żeby go zaśpiewać, czy powinniśmy się sprzeczać o wybrany repertuar? Mariusz

Dyrygent „rządzi” chórem, odpowiada za muzyczna/śpiewna oprawę nabożeństwa, jest kierownikiem grupy wiernych, którzy swymi głosami zapewniają melodyjne brzmienie cerkiewnych modlitw, więc posłuszeństwo jest wskazane, a nawet niezbędne, podobnie jak w każdej innej relacji pomiędzy „zwierzchnikiem i podwładnymi”. Z pewnością lepiej byłoby, gdyby w chórze panowały relacje bardziej partnerskie, koleżeńskie czy nawet przyjacielskie – wtedy zamiast sprzeczać się czy ‚wykłócać’ o repertuar, łatwiej byłoby zaproponować, zasugerować czy wynegocjować albo po prostu poprosić o inny utwór…

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, pozostałe