Czy za grzech kradzieży we współczesnym świecie należy uznać takie sytuacje jak oglądanie pirackich (ściągniętych z internetu) filmów, niepłacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego czy umyślna jazda bez biletu na tzw. gapę? Piotr

A jak inaczej to sklasyfikować? Wszystko ma swoją cenę, są ustalone reguły korzystania z różnych dóbr – powinny być przestrzegane. Jeżeli korzystam, a nie płacę, to zdecydowanie można to porównać do wkładania do kieszeni albo za pazuchę czegoś, co leży na sklepowej półce i wychodzenia bez uiszczenia należności w kasie.

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, moralność i etyka