W jaki sposób należy doceniać to co Nas otacza i nie ulegać pokusie,że przecież zawsze mogłoby być lepiej, więcej, szczęśliwiej? Anonim

Trzeba to zauważyć i podziękować za to Bogu. Ktoś powiedział – „lepsze jest wrogiem dobrego”, bo nie doceniając tego co mamy, ulegamy pokusie nieustannej pogoni za „nieobecnym lepszym”. Może być lepiej, powinniśmy do tego dążyć, ale trzeba rozważnie nad tym pracować. Samo się nie ulepszy. Mówi się – „im więcej, tym lepiej”, ale wolę stwierdzenie: „im lepiej, tym więcej”. „Szczęśliwiej” okaże się na pewno, gdy prawdziwie zauważę i docenię to, co mam i czym dysponuję, a ponadto podzielę się tym z innym człowiekiem. To co mam staje się prawdziwie moje dopiero z chwilą gdy się tym podzielę, komuś to oddam albo zrobię z tego dobry użytek – np. uśmiechnę się do kogoś smutnego, powiem dobre słowo („Dzień dobry”?), wyciągnę pomocną dłoń, zapytam „w czym mógłbym pomóc” albo zwyczajnie pomogę potrzebującemu… To naprawdę daje dużo szczęścia.

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, wiara, życie duchowe