Mam pytanie odnośnie chrztu. Mój mąż jest katolikiem, ślub braliśmy w Cerkwi, nasze dziecko jest ochrzczone w Cerkwi. Chcemy mieć więcej dzieci, ale nurtuje mnie sprawa chrztu. Oczywiście będzie to Sakrament w Cerkwi, mam znajomych prawosławnych, ale co jeśli nie zgodzą się zostać chrzestnymi? Co w sytuacji gdy ewentualnie do chrztu córki będzie chrzestny prawosławny a chrzestna katoliczka? Odwrotnie niż jest to przyjęte? Co jeśli nie uda nam się poprosić chrzestnych prawosławnych? Czy jeśli dwie osoby będą katolikami odmówi nam batiuszka chrztu? Zależy mi aby nasze dzieci były wychowywane w wierze prawosławnej. Agata

Znalezienie rodziców chrzestnych dla dziecka prawie zawsze jest znaczącym wyzwaniem. Posiadanie dzieci jest błogosławieństwem Bożym, niemniej jednak nie wszystko możemy zaplanować i z pewnością wiele rzeczy w życiu toczy się nie tak jak wcześniej planowaliśmy. Jeśli będą dzieci, to znajdą się też rodzice chrzestni. Sugerowałbym nie martwić się i nie kłopotać na zapas. Jedno z dwójki rodziców musi być wyznania prawosławnego. W naszym pojęciu to rodzic (rodzice chrzestni) dbają o duchowy rozwój dziecka i w tym wypadku jeśli żadne z rodziców chrzestnych nie jest wyznania prawosławnego, to ta droga jest znacząco zachwiana.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina