Mam wewnętrzny dylemat związany z kultem Świętej Matrony Moskiewskiej. Chwilami mocno zastanawiam się czy ta Święta pomaga ludziom, jednocześnie mam wrażenie że nie jest szczególnie znana w Polsce. Czy Ksiądz może się wypowiedzieć jak traktować osoby uznane przez cerkiew a jednocześnie , być może tylko dziś, głównie sławne i modne ze względu na przepowiednie? Mam wrażenie że mówiąc o świętej Matronie ta otoczka jasnowidzenia przesłania wszystko i gdzieś gubi się cały prawosławny sens. Szczególnie że nie mówimy o osobie żyjącej kilkanaście czy kilkadziesiąt wieków temu gdzie być może trudno jest wszystko udokumentować i zweryfikować, ale o osobie współczesnej. Anonim

Podejście do osób świętych bywa bardzo często indywidualne. Niejednokrotnie po jakiejś pielgrzymce lub wyjeździe zapoznajemy się z którymś ze świętych lokalnych i wówczas taka osoba (święta) nabiera dla nas szczególnego znaczenia i kierujemy do niej modlitwy. Nie wydaje mi się byśmy byli uprawnieni do „weryfikowania” świętości osób, które dana Cerkiew lokalna kanonizowała. Niemniej jednak w naturalny sposób tacy święci mogą być bliżsi lub dalsi dla naszego serca.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, wiara, życie duchowe