Nie słyszałem o żadnym oficjalnym stanowisku Cerkwi bądź Soboru Biskupów PAKP w sprawie koronawirusa, ale odsyłam do cytowanego tu komunikatu Wielce Błogosławionego Daniela, Patriarchy Rumunii. Jestem pewien, że zgadzają się z nim wszyscy pozostali prawosławni hierarchowie i całe sobory biskupów.
A tak na marginesie: słyszałem kiedyś, że w Japonii pocałunek „zarezerwowany” jest wyłącznie dla współmałżonków i prawosławnym Japończykom trudno było zaakceptować tradycyjne paschalne pozdrowienia z trzema pocałunkami „wymienianymi” ze wszystkimi napotkanymi znajomymi czy też całowanie krzyża i ikon. „Japońskie rozwiązanie” tego „problemu” to „japońskie” skłonienie głowy albo pokłon przed ikoną czy krzyżem lub dotknięcie ich czołem a nie ustami… Przechodzimy na japoński?