Jestem mężczyzną, mam 36 lat. Nie potrafię poczuć głębokiego żalu za swoje grzechy, chociaż wiem kiedy czynię źle. Myślę, że wpływ na to ma choroba psychiczna i konieczność przyjmowanie przeze mnie leków psychotropowych bez których niestety nie mogę się obejść. Czy mogę zatem przystępować do sakramentów Spowiedzi i Priczastija? Anonim

Zdecydowanie tak. Leki miewają rożne „skutki uboczne” i trzeba to uwzględniać. Bywa, że nie wiemy o tym „ubocznym działaniu” i nie podejrzewamy nawet jego istnienia i wówczas to jeszcze większy problem. W tym przypadku, wobec „sztucznego” braku głębokiego poczucia żalu trzeba podtrzymywać świadomość jego potrzeby. Skoro wiesz, że czynisz źle, próbuj jednak powstrzymywać się od tego złego posstępowania. Żal z pewnością w tym pomaga, a skoro Ci go brakuje, powinieneś starać się jeszcze bardziej.

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, wiara, życie duchowe