Jak spowiadać się ze zbliżeń z drugim człowiekiem? Jak o tym mówić na spowiedzi? Anonim

Przytoczę fragment dostępnej na polskim rynku książki (którą serdecznie polecam http://www.bratczyk.pl/79,powrot.html) Archimandryty Nektariusza Antonopulusa: „Na spowiedzi nie należy wspominać o innych osobach związanych z twoimi grzechami. Należy spowiadać się z własnych grzechów i sądzić tylko samego siebie i nikogo innego… Nie należy zapominać, że Święci Ojcowie zakazują szczegółowego opisywania grzechów cielesnych i lepiej wyznawać je w zarysach ogólnych dla uniknięcia pokus dla nas samych i siebie samego”.

Kategorie: ks. Igor Habura, literatura, wiara, życie duchowe