Dlaczego kancelarie prawosławnych parafii odmawiają wydania metryki chrztu osobom zamierzającym zawrzeć związek małżeński z osobą nieprawosławną, gdy ślub odbędzie się w innym Kościele niż prawosławny. Sławomir

Dziękuję za sprecyzowanie. Pytanie jest już zupełnie jasne. Obserwując praktykę, która jest stosowana w parafiach przy wydawaniu Metryk chrztu w przypadku zawierania małżeństw z osobami innego wyznania wyróżniłbym dwa podejścia. W pierwszym przypadku, kiedy osoba przychodzi do parafii w której została ochrzczona i informuje duchownego, że zamierza wstąpić w związek małżeński i zmienić wyznanie. Wówczas w naturalny sposób u takiego duchownego włącza się instynktownie sprzeciw. Jedyną formą wyrażenia sprzeciwu jest odmowa wydania Metryki. Drugi przypadek zdarza się chyba częściej: związek małżeński jest zawierany w innym Kościele (najczęściej rzymskokatolickim), ale bez zmiany wyznania. W takich przypadkach duchowni reagują dwojako, uświadamiają osobę, aby trwała w wierze prawosławnej i wydają Akt chrztu lub też odmawiają wydania takiego Aktu. Myślę, że bardzo ważna w takich rozmowach jest postawa osoby, która ubiega się o Metrykę. Nieraz takie osoby po prostu żądają wydania dokumentu, duchownego zaś traktuje się jako „urzędnika”, który ma po postu wykonywać swoją funkcję. Stąd biorą się najczęściej nieporozumienia i jak Pan określił w poprzedniej wersji pytania „złośliwości”. Zagadnienie o którym mówimy jest bardzo ważnym. Małżeństwa mieszane dalej będą miały miejsce w naszej Cerki i rzeczywiści potrzebna jest pewna droga, która pozwalałaby na zredukowanie napięć powstających w takich sytuacjach.

Pytanie dotyczy odpowiedzi na poprzednie pytanie:

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika