Czy jeśli najpierw chrzcimy dzieci a chcemy to zrobić w kościele katolickim czy to jest później przeszkoda do wziącia ślubu w kościele prawosławnym? Szymom

Pytanie rozumiem nie jednoznacznie: w pierwszym przypadku mojego rozumienia tego pytania, chodziłoby o dzieci, które zostaną ochrzczone w Kościele rzymskokatolickim, później zaś w dorosłym życiu będą chciały zawrzeć małżeństwo w Kościele prawosławnym. Drugie moje rozumienie wskazuje na to, że obecnie przebywacie w związku nieformalnym i posiadacie dzieci (lub dziecko), które zamierzacie ochrzcić w Kościele rzymskokatolickim, potem zaś chcecie otrzymać sakrament małżeństwa w Kościele prawosławnym. Odpowiem w dwóch punktach zgodnie z kolejnością sformułowanych zagadnień: 1. Jeśli dziecko zostało ochrzczone w Kościele rzymskokatolickim, to w dorosłym życiu może oczywiście zawrzeć związek małżeński w Kościele prawosławnym. Będzie traktowana jako osoba należąca do Kościoła rzymskokatolickiego. 2. Sakrament małżeństwa i sakrament chrztu są różnymi sakramentami. Rozumiem, że porządek tych dwu sakramentów tutaj został odwrócony i kolejność: małżeństwo i chrzest dzieci zamieniły się miejscami. Nie wydaje mi się aby duchowny prawosławny w takiej sytuacji odmówił wam sakramentu małżeństwa, tylko zada wam pytanie, ale wy musicie najpierw sami sobie je zadać: jaki związek w przyszłości będzie was łączył z Cerkwią prawosławną?

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, rodzina