Proszę o informację jak poprawnie wylicza się dni 3, 9 i 40 po zmarłej osobie a dokładniej chodzi o 40 dzień po śmierci. Czy te wyliczenia są ogólne dla cerkwi czy też batiuszka wylicza sobie „po swojemu”. A pytam gdyż ostatnio usłyszałam, że przy wyliczeniu nie bierze się pod uwagę pierwszego dnia śmierci tj. dnia, w którym zmarła osoba. Czy w wyliczeniu bierze się również godzinę zgonu? Agnieszka

Dni, które ukazane są w pytaniu rzeczywiście mają znaczenie w kontekście naszej modlitwy za zmarła osobę. Wskazane jest aby pochówek odbył się trzeciego dnia po odejściu z tego świata. Tak więc modlitwa na trzeci dzień zbiega się z ceremonią pogrzebu. Może nie przywiązuje się tak wielkiej uwagi do modlitwy po 9 dniach, natomiast w kontekście liturgicznym ma to ważne znaczenie i duchowni zwykle pamiętają aby imię tej osoby było wymieniane w czasie św. Liturgii. Bardzo ważna jest modlitwa po 40 dniach. Wtedy zwykle cała rodzina bierze udział w św. Liturgii i panichidzie. Dni wylicza się zwykle wliczając dzień śmierci jako dzień pierwszy, kolejny dzień jest drugim dniem itd. aż do czterdziestego. Modlitwy 40-go dnia dokonuje się dokładnie w czterdziesty dzień lub wcześniej. Nie słyszałem aby brano pod uwagę godzinę zakończenia ziemskiego życia.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara, życie duchowe