Co cerkiew prawosławna mówi o grzechach pokoleniowych – mam na myśli skutki grzechów naszych przodków: rodziców, dziadków. Wg starego testamentu, ile pokoleń upływa zanim te skutki „wygasnął”. Jak te „zasady” stosują się do rodziców chrzestnych Agata

Na wstępie, aby w ogóle odpowiedzieć na to pytanie należałoby się zastanowić czym owe tzw. grzechy pokoleniowe są i skąd się wzięły. Pod pojęciem „grzechu pokoleniowego” najczęściej rozumie się grzech popełniony przez przodków, za który to występek karę ponoszą nie tylko bezpośredni winowajcy, ale również ich potomkowie. Najczęściej używanym do uprawdopodobnienia takiego wywodu cytatem jest fragment z Księgi Wyjścia: „Pan, Bóg twój, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia” (Wj 20,5). Równie często przywołuje się  jeszcze kilka innych podobnych wyrwanych z kontekstu cytatów jak:

Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), wiara, życie duchowe



W rozdziale 11 ewangelii od Łukasza uczniowie mówią do Jezusa Jan dał swoim uczniom modlitwę daj nam i Ty. Czy modlitwa Jana doszła do naszych czasów? Sławomir

Rzeczywiście w tekście Ewangelii pojawiają się takie słowa: „Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów. A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz…” (Łk 11,1-2). Zagadnienie to warto rozważyć w szerszym kontekście. W tej samej Ewangelii kilka wersetów wcześniej czytamy „Oni zaś rzekli do Niego: Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, podobnie też uczniowie faryzeuszów; natomiast Twoi jedzą i piją. A Jezus rzekł do nich: Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni, będą pościli” (Łk 5,33-35).

Widzimy wyraźnie, że w obu fragmentach uczniowie Jezusa są rozumiani jako formalna grupa naśladowców zebrana wokół nauczyciela. Podobnie rzecz ma się z uczniami Jana i faryzeuszów. W Izraelu I wieku takie grupy uczniów zebrane wokół mistrza (rabina, proroka itd.) nie były niczym nadzwyczajnym. Często, choć nie zawsze, dana grupa wyróżniała się charakterystyczną i tylko jej właściwą formą pobożności. Mogła to być np. modlitwa ułożona przez jej przywódcę, jak ma to miejsce w przypadku uczniów Jezusa. Modlitwa, czy też reguła uczniów Jana nie przetrwała niestety do naszych czasów. Jednakże można podejrzewać, że Jan wcale nie ułożył jakiejś szczególnej modlitwy a być może jedynie określił jak często, w jakiej formie (np. z dużym czy małym talitem), w grupie czy na osobności, jego uczniowie mają się modlić.

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza)



Dlaczego w cerkiewnej tradycji przyjmuje się, że dzień zaczyna się wieczorem? Magdalena

Takie rozumienie czasu ma swoje źródło w Piśmie Świętym. W pierwszym rozdziale Księgi Rodzaju czytamy „I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy” (Rdz 1,5). Zwrot ten jest swego rodzaju klamrą kończącą każdy dzień stworzenia. W związku z przytoczonym biblijnym opisem, Cerkiew przyjęła, że dzień zaczyna się z wieczora, gdyż w taki właśnie sposób rozpoczął się pierwszy dzień w historii świata.

Kategorie: ks. Igor Habura, liturgika, Pismo Święte (egzegeza), wiara



Jaki jest stosunek wiary prawosławnej do „szeptuch”, które można spotkać na Podlasiu? Czy korzystanie z ich usług jest grzechem? Mariusz

Podobne pytania już pojawiały się już w ramach sekcji „zapytaj” tu http://www.cerkiew.pl/zapytaj/?p=404 oraz tu http://www.cerkiew.pl/zapytaj/?p=386. Wygląda na to, że jest to problem wyjątkowo żywotny i ważny dlatego postaram się jeszcze raz, maksymalnie wyczerpująco dopowiedzieć na to zapytanie.

Podstawą i fundamentem nauki Cerkwi Prawosławnej jest Święta Tradycja, której elementem jest Pismo Święte. Każdy element prawosławnej teologii jest głęboko zakorzeniony i umotywowany w nauczaniu Jezusa Chrystusa oraz w pozostałych tekstach biblijnych tak Nowego jak i Starego Testamentu. Kolejnymi z części składowych Tradycji są nauczanie soborów powszechnych oraz nauki Ojców Cerkwi.

Czytaj dalej

Kategorie: Bóg, ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), pozostałe, wiara, życie duchowe



Mam kilka pytań :) 1. dlaczego Psalmy Dawida czyta się nad sobą zmarła oraz w jakich innych sytuacjach są jeszcze czytane? 2. dlaczego akurat psalm „Zywyj w pomoszczy” ma tak silna moc? 3. Czym jest Psałterz do MB i w jakich okolicznościach powinno się go czytać? 4. Czy jest akatyst w języku polskim bądź w transliteracji polskiej do św. Olgi? Anonim

  1. Skąd dokładnie wzięła się praktyka czytania Psałterza przy zmarłym nie wiadomo. Niemniej jednak istnieje tradycja związana z pogrzebem Bogurodzicy mówiąca o tym, iż apostołowie przy ciele Matki Bożej modlili się i śpiewali psalmy. Samo czytanie psalmów przy zmarłym jest również wielce pożyteczne i pouczające zarówno dla czytającego jak i słuchających. Z jednej strony modlą się oni słowami uświęconymi tysiącami lat tradycji, z drugiej zaś w sytuacji śmierci, smutku i cierpienia pewne teksty dobrze nam znane nabierają zupełnie nowego znaczenia.

    Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, liturgika, Pismo Święte (egzegeza), tłumaczenia



Po upadku części aniołów szatan wraz ze swoimi sługami został stracony z niebios. W Księdze Hioba (1;6) wzmianka jest o tym, iż szatan przybył przed tron Pana Boga. Czy to przybycie wynikało z rozkazu Boga? Sławomir

W opisanej sytuacji Bóg posłużył się szatanem jak narzędziem. Święci Ojcowie komentując ten fragment zwracają uwagę, że zwrot „stać przed Panem” niekoniecznie musi oznaczać fizyczną bliskość. Wielokrotnie w Biblii pojawia się zwrot „stać przed Bogiem” który wyraża istnienie w świadomości Bożej obecności lub służenie Bogu (Por. Sdz 20,26; 1Sam 10,19; 2Krn 20,13; Jdt 4,14; Mi 6,6; ). Owo „pojawienie się” szatana przed Obliczem Najwyższego nie oznacza powrotu szatana na niebiosa, z których został strącony, a fakt, iż pomimo swego buntu diabeł wciąż pozostaje poddany Boskiej Władzy i jako stworzenie, podobnie jak aniołowie, ludzie czy zwierzęta istnieje, żyje przed Obliczem Boga.

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), tłumaczenia



Chciałbym się dowiedzieć, czym różnią się dwa następujące terminy: raj i carstwo niebiesnoje. Jakub

Raj to inne określenie Ogrodu Eden (Rdz 2,8), z którego wygnani zostali Adam i Ewa. Przez grzech prarodziców ludzkość utraciła raj na rzecz życia ziemskiego. Jednakże dzięki niezmierzonej Bożej Miłości celem człowieczeństwa nie jest ziemskie życie samo w sobie, a właśnie osiągnięcie Królestwa Niebieskiego. Czym ono będzie dokładnie nie wiemy, gdyż jest to tajemnica życia przyszłego. Niemniej jednak Pismo Święte udziela nam pewnych wskazówek, dzięki którym możemy mieć o nim pewne wyobrażenie. Co do rozróżnienia raju-Edenu i Królestwa Bożego z pomocą śpieszą nam dwie księgi Biblii, pierwsza i ostatnia. Pierwsza, a więc Księga Rodzaju opisuje stworzenie świata i człowieka oraz sam ogród Eden (Rdz 1-3), ostatnia z ksiąg Biblii, czyli Apokalipsa opisuje Królestwo Niebieskie – raj już nie jako ogród, a jako miasto – Niebiańską Jerozolimę (Ap 21-22).

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), tłumaczenia



Jak Cerkiew odnosi się do duchów i widzenia ich przez ludzi żywych, mediów, „nawiedzeń”, rzekomych kontaktów z duchami, rozmowami z nimi itp.? Czy możliwe jest by dusza człowieka, która trafia do miejsca tymczasowego swojego pobytu w którym przebywa do momentu ponownego przyjścia Hospoda mogła przebywać na ziemi, nawiedzać, straszyć, czy przesuwać rzeczy? Czy takich rzeczy nie robią tylko czorty? Moje drugie pytanie: skąd biorą się złe duchy i w jakim celu Bóg dopuszcza by przeszkadzały nam i podsuwały złe myśli? Czemu nas tak dręczą np. podczas modlitwy kiedy chce się modlić od razu przychodzą myśli odlegle od modlitwy (wbrew pozorom nawet te związane z Bogiem) albo tez mam ochotę zrobić rzeczy które mogłabym zrobić później np. posprzątać itp. a jak skończę modlitwę nagle te chęci odchodzą? Anonim

W odpowiedzi na pierwszą część pytania dot. wywoływania duchów itp. odsyłam do poprzedniej odpowiedzi traktującej o wszystkich przejawach czarów magii itp. w tym tzw. „mediów” http://www.cerkiew.pl/zapytaj/?p=386. Dusza człowieka po śmierci nie może nikogo straszyć, gnębić innych ludzi itd. jeżeli takie rzeczy mają miejsce to zapewne sprawa sił demonicznych lub naszych wewnętrznych lęków.

Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), wiara, życie duchowe



Jaki jest stosunek prawosławia do kart tarota? Angelika

Stosunek Cerkwi do tarota i wszelkich innych przejawów magii, wróżbiarstwa, czarodziejstwa itp. jest ZDECYDOWANIE NEGATYWNY. Cerkiew idąc za nauką wynikającą z Biblii oraz pism Ojców surowo i stanowczo potępia wszelkie praktyki magiczne, poczynając od horoskopów, przez różnej maści wróżbiarstwo jak np. karty tarota, czy także popularne na Podlasiu wizyty u szeptuchy. Zgodnie z nauką i doświadczeniem Cerkwi są to praktyki jednoznacznie związane z siłami demonicznymi przez co są szalenie niebezpieczne dla człowieka. Obcowanie z magią jest grzechem z którego należy się jak najszybciej wyspowiadać i nigdy więcej do niego nie wracać, gdyż grozi to bardzo poważnymi konsekwencjami w życiu duchowym.

Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), wiara, życie duchowe



Jak Prawosławie objaśnia 4-te Przykazanie „Pamiętaj na dzień sobotni, abyś go święcił: sześć dni pracuj i wykonaj w nich wszystkie roboty twoje, ale w dzień siódmy sobota – Panu Bogu twemu.” Mam styczność z tzw. subotnikami i muszę mieć twarde argumenty. Aga

Sława na wieki!

Cerkiew rozumie to przykazanie całkowicie tradycyjnie, a więc jest to nakaz świętowania szabatu, który Bóg skierował do Izraelitów. Rozumiem jednak, że pytanie dotyczy recepcji tego przykazania w Chrześcijaństwie i tego dlaczego my Prawosławni świętujemy Niedzielę a nie Sobotę. Rzeczywiście Cerkiew od samego początku, a więc już od pierwszych lat po Zmartwychwstaniu Chrystusa przeniosła akcent „Dnia Świętego” z soboty na niedzielę. Jednakże nie była to zwykła zamiana dni, ale głęboka przebudowa całego sensu i teologicznej treści „Dnia Świętego”. Dla żydów szabat był przede wszystkim dniem odpoczynku na pamiątkę tego, iż „gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając” (Rdz 2,2-3). 

Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, patrologia, Pismo Święte (egzegeza), tłumaczenia, wiara



Strona 4 z 512345