Chciałbym zapytać jaki jest cel niewydawania aktu (metryki) chrztu osobom zamierzającym zawrzeć związek małżeński w innym Kościele (najczęściej rzymskokatolickim). Zawsze intrygowało mnie czym spowodowana jest taka „złośliwość”, gdyż nie słyszałem by ktoś w wyniku takiego działania kancelarii parafialnej zmienił zdanie dotyczące kierunku ślubu, czy też dalej wyznania własnego, nie mówiąc o potomstwie, bo tu sprawa właściwie w większości małżeństw tzw. mieszanych jest przesądzona. Śmiem twierdzić także tych zawieranych w Cerkwi (znamy to chyba wszyscy: „Ślub w Cerkwi, dzieci w Kościele”). Czy metryka chrztu nie jest przypadkiem „własnością” ochrzczonego – jak dajmy na to dowód osobisty? Czy parafia nie jest jedynie depozytariuszem? Może bardziej właściwym byłoby znaczące zwiększenie wysiłków „edukacyjnych” by młodzi ludzie pragnący założyć rodziny nie twierdzili, że jest im wszystko jedno, „bo Bóg jest jeden”. Naszym problemem jest formacja – nie „papier” potwierdzający chrzest. Sławomir

Nie do końca rozumiem pytania i z tego względu moja odpowiedź może okazać się nie zupełnie właściwa. Metryka chrztu jest potrzebna nie tylko w przypadku zawierania małżeństw mieszanych, ale jest również potrzebna przy zawieraniu małżeństw, kiedy obydwie strony są wyznania prawosławnego. Metryka chrztu również jest potrzebna np. przy składaniu dokumentów i ubieganiu się o przyjęcie do Seminarium duchownego. Metryka chrztu w żaden sposób nie jest dokumentem stwierdzającym naszą duchowość czy świadomość religijną, lecz formalnym dokumentem świadczącym o naszym chrzcie. Jeśli brak jest dokumentów w parafii (np. spłonęła księga parafialna), wówczas rodzice chrzestni lub rodzice biologiczni mogą zaświadczyć, o tym, że dana osoba jest ochrzczona.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika



Kilka lat temu wzięłam w cerkwi ślub z mężczyzną wyznania prawosławnego, ja sama jestem chrześcijanką. Kilka kwestii sprawiło jednak, iż doszło do rozwodu. Ponieważ jestem jeszcze młodą osobą, od kilku lat mam nowego partnera, wspólnie wychowujemy syna i chcielibyśmy wziąć ślub w kościele. Jakie kroki mam poczynić, aby starać się o „zdjęcie błogosławieństwa” (bo chyba tak nazywa się rozwód cerkiewny). Bardzo proszę o pomoc i pokierowanie mnie w tej sprawie. Aleksandra

Jeśli osoba prawosławna ubiega się o zdjęcie błogosławieństwa z małżeństwa, powinna zwrócić się do tej parafii do której obecnie należy. Natomiast w Pani przypadku należałoby udać się do tej parafii, gdzie był zawierany związek małżeński i tam przedstawić swoją prośbę.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina



Czy osoba która otrzyma święcenia lektorskie i nie czyta w cerkwi ma grzech? Uczestniczy w nabożeństwach lecz nie chodzi w sutannie czy to jest źle? Anonim

Takie przypadki nie są odosobnione. Święcenia lektorskie jednak nie są święceniami kapłańskimi i nie stawia się „nie aktywnych” lektorów pośród grzeszników. Właściwym jednak byłoby aby udzielali się w pewien sposób w parafiach do których należą.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, pozostałe



Urodził mi się syn i chciałabym go ochrzcić. Moim pragnieniem jest żeby rodzicami chrzestnymi byli ludzie, którzy coś dla mnie znaczą, na których mogę polegać, którzy byli mi pomocni w trudnych chwilach. Dlatego też mam pytanie. Czy ojcem chrzestnym może zostać ksiądz katolicki, a matką kobieta prawosławna? Marta

Rozumiem Pani troskę i pragnienie aby rodzicami chrzestnymi dzieci był ktoś kto jest nam bliski i na kim możemy polegać. Ze względów formalnych, które są praktykowane w naszej Cerkwi opisywana w pytaniu zależność nie może mieć miejsca. W przypadku chrztu chłopca wymaga się, aby ojcem chrzestnym był mężczyzna wyznania prawosławnego. Matka chrzestna mogłaby być innego wyznania. Może planowana parę rodziców chrzestnych zachowajcie na przyszłość kiedy urodzi się wam dziewczynka? Na teraz myślę, że duchowny wskaże, abyście szukali ojca chrzestnego wyznania prawosławnego

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina



Czy świadkowie na ślubie powinni mieć rękawiczki, aby trzymać korony? Czy ręcznik na którym stoją młodzi zostawia się później w cerkwi? Panna Młoda

Rękawiczki do trzymania koron w czasie ślubu nie są konieczne. Myślę, jednak, że ten zwyczaj wziął się z tego, że ceremonia gdzie używane są rękawiczki wyglądaj bardziej elegancko i uroczyście. Ręczniki lub dywany, na których stoją młodzi obecnie nie są raczej pozostawiane w cerkwi, lecz zabierane ze sobą.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina



Czy PAKP jako cerkiew autokefaliczna sama wytwarza św. Miro? Czy jest przywożone z Moskwy lub Konstantynopola? Jan

Cerkiew prawosławna w Polsce otrzymuje św. Miro z Konstantynopola.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika



Dlaczego jeden z polskich prawosławnych księży twierdzi, że: „Prawosławny kanon Pisma Świętego – Stary Testament – «liczy» 51 ksiąg”? Le Fureteur

Kwestia kanonu Starego Testamentu nie jest tak prostą jak mogłoby się to wydawać. Kościoły protestanckie idąc za tradycją judaistyczną przyjmują 39 ksiąg Starego Testamentu. Kościół Rzymskokatolicki ma ich 46 lub 47 jeśli za odrębną księgę uznać List Jeremiasza, który w wydaniach katolickich przeważnie stanowi VI rozdział Księgi Barucha. Co zaś tyczy się Prawosławnego Kanonu Starego Testamentu sprawa jest znacznie bardziej złożona. W zależności od lokalnej tradycji przekładów, prawosławne kanony (a jest ich kilka np. grecki, słowiański, gruziński, syryjski czy etiopski) liczą sobie od 49 do 54 ksiąg. W naszym obszarze, a więc słowiańskiego Prawosławia, występują dwa warianty 50 i 51 ksiąg (z dodaną IV Księgą Machabejską). Podsumowując ów „jeden z polskich prawosławnych księży” ma całkowitą rację.

Kategorie: ks. Igor Habura, liturgika, Pismo Święte (egzegeza)



Nie tak dawno spotkałam się z taką praktyką, iż okres żałoby w cerkwi trwa czy to po rodzicach, mężu, żonie, siostrze, bracie… 1 rok i 40 dni, szczerze powiem, zawsze uważałam iż tylko rok (ale może się mylę), a tak naprawdę to najważniejsze jest pierwsze 40 dni po pogrzebie, bardzo proszę o wytłumaczenie kto tak naprawdę ma rację. Ewa

Na początku słów kilka o samej żałobie. Pojęcie to jest nieprecyzyjne i nieco mylące. Okres po śmierci dla żyjących nie powinien być jedynie czasem smutku, ubierania się w czarne ubrania i rezygnacji z zabaw itd., a przede wszystkim powinien być czasem wzmożonej modlitwy za zmarłego, postu i częstszego niż zwykle uczestnictwa w nabożeństwach. Co zaś tyczy się czasu trwania „żałoby” to Cerkiew wyznacza ją na 40 dni licząc od dnia śmierci, ze szczególnym uwzględnieniem 3, 9 i 40 dnia. W Polsce zwyczajowo okres żałoby po szczególnie bliskich zmarłych trwa rok, nie jest to jednak stricte cerkiewna tradycja. Co zaś tyczy się 1 roku i 40 dni to nigdy o tym nie słyszałem i zapewne jest to jakaś ludowa praktyka. Podsumowując Cerkiew wyznacza 40 dni po śmieci jako okres szczególnej modlitwy za zmarłego, dodatkowo w naszym obszarze kulturowym przyjętym jest, że okres wstrzemięźliwości od zabaw, wesel itp. trwa 1 rok licząc od dnia śmierci i jest to powszechną praktyką.

Kategorie: ks. Igor Habura, liturgika, rodzina, wiara, życie duchowe



Czym są te paseczki, które leżą na czole zmarłego. Po co one są? Gdzie je można znaleźć? Tomasz

Te „paseczki”, które widzimy na czole osoby zmarłej nazywają się winczykiem (wieńcem). Jak każdy winiec, który jest wkładany na głowę człowieka wskazuje na ukoronowanie jego wysiłków w pewnej dziedzinie, tak i w tym przypadku interpretowany jest jako uwieńczenie życia chrześcijańskiego. Praktyka nakładania wienczyka, nie jest stosowana we wszystkich lokalnych Cerkwiach prawosławnych. W naszej praktyce liturgicznej wienczyk nakładany jest przez duchownego zmarłemu przed obrzędem pogrzebu. Wienczykami dysponuje każda parafia i duchowni używają ich dla określonego celu w czasie pogrzebu.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika



Jeżeli Diakon, który służył przez dłuższy czas (przyjmijmy np. 10 lat), przez okres swojej służby został nagrodzony protodiakoństwem, prawem noszenia kamiławki oraz podwójnego orarionu to czy w momencie nadania mu święceń kapłańskich te nagrody „przepadają”? Wiadmo, że orarion jest nagrodą typową dla Diakona, a jak sprawa wygląda w kwestii kamiławki? Pytanie drugie: Nieraz czyta się, że diakon zostaje wyświęcony na kapłana po krótkim czasie, a ostatnio w diecezji białostocko-gdańskiej diakon został wyświęcony po 18 latach niesienia posługi diakońskiej. Od czego to zależy? Arkadiusz

Posługa kapłańska jest nową formą służby bożej i nagrody, które były nadane w czasie pełnienia posługi diakońskiej (chodzi o kamiławkę) nie przechodzą automatycznie w czasie święceń na prezbitra. Niemniej jednak biskup może nagrodzić nowowyświęconego kamiławką. Nie ma reguły, która wskazywałaby jaki okres powinien upłynąć między święceniami diakońskimi i święceniami na kapłana. Czasem jest to kilka dni, najczęściej 1-3 lata, ale dość rzadko zdarzają się święcenia jak w opisywanym przypadku po 18 latach diakonatu. Diakoni, którzy zachowują długi staż zwykle cenieni są ze względu na swoje wartości wokalne i muzyczne. Niemniej jednak nie ma żadnej przeszkody, aby ubiegali się o święcenia kapłańskie.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, pozostałe



Strona 39 z 58« Pierwsza...102030...3738394041...50...Ostatnia »