Jako wierny Patriarchatu Moskiewskiego całkiem uznaję i wspieram decyzję Rosyjskiej Prawosławnej Cerkwi o zerwaniu łączności eucharystycznej z Bartłomiejem i jego organizacją religijną. Natomiast mieszkam w Polsce, gdzie Bartłomiej niestety jest uznawany za biskupa ekumenicznej Cerkwi-Siostry. Problem pojawia się, kiedy na liturgii słyszę wspomnienie o biskupie Konstantynopola (Bartłomieju). Jest owy biskup wrogiem mojego narodu i mojej Cerkwi. Nie rozpatruję możliwości zmiany swej pozycji światopoglądowej, o ile Sobór Rosyjskiej Prawosławnej Cerkwi nie zdecyduje się o wznowieniu łączności eucharystycznej z Konstantynopolem. Czy mogę podczas liturgii osobiście wspominać patriarchę Cyryla, przekreślając tym w swoim sercu ogólne wspomnienie o Bartłomieju pod czas liturgii, jako nie dotyczące mnie osobiście i mojej wiary? Kirill

Rozumiem pańską konsternację i dyskomfort związany z zaistniałą sytuacją na Ukrainie. W naszych parafiach w czasie nabożeństw jest wymieniane imię zwierzchnika Cerkwi w Polsce i biskupa lokalnego (plus biskupów wikarnych jeśli tacy są w diecezji). Imion zwierzchników poszczególnych autokefalicznych Cerkwi prawosławnych nie wymienia się. Wyjątek stanowi św. Liturgia celebrowana pod przewodnictwem zwierzchnika Cerkwi, w naszym przypadku przez Metropolitę Sawę. Wówczas wymienia on wszystkich lokalnych zwierzchników Cerkwi autokefalicznych z którymi jest on w kontakcie eucharystycznym. Przypuszczam, że uczestniczy pan właśnie w takich nabożeństwach? W swojej skromnej sugestii widziałbym dwie możliwości dla pana: 1) Uczęszczać na nabożeństwa gdzie nie są wymieniani zwierzchnicy lokalnych Cerkwi autokefalicznych, lub 2) wówczas kiedy jest wymieniane imię patriarchy Bartolomeusza, modlić się w duchu aby Pan Bóg natchnął go takie działania, które zażegnałyby zaistniały konflikt.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe, wiara



Czy zawarcie małżeństwa w Cerkwi przez prawosławnego z osobą, która bedac katolikiem wzięła wcześniej ślub w Kościele katolickim jest dopuszczalne? Jeśli tak, to czy osoba ta powinna otrzymać rozwód w Cerkwi? Piotr

Zawarcie takiego małżeństwa jest możliwe. Jeśli osoba zawierała związek małżeński w Kościele rzymskokatolickim, to też i tam powinna otrzymać rozwód. Rozumiem, że w praktyce może to być bardzo trudne. Sugerowałbym pójść porozmawiać i przedstawić problematykę dla proboszcza w parafii w której miałby być zawarty związek.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina, wiara



Od dłuższego czasu nurtuje mnie kwestia Sakramentu Spowiedzi oraz Pryczastji. Odczuwam potrzebę przystępowania do nich częściej ale nie wiem jak często mogę to robić… ? Czy są jakieś „ograniczenia”? Magdalena

Jeśli występuje takie odczucie, które skłania nas do intensyfikowania życia liturgicznego, uważam, że jest to właściwe, dobre i należy je rozwijać. Sakrament Spowiedzi i Pryczastia, choć są mocno powiązane nie są współzależne od siebie. Jeśli chodzi o rady Ojców Cerkwi jak często można przystępować do Czaszy, to św. Bazyli Wielki w liście 93 radził: „Przystępowanie nawet codzienne do Priczastia i przyjmowanie Świętego ciała i Świętej Krwi Chrystusa jest rzeczą piękną i zbawienną (…) My wszakże tylko cztery razy w tygodniu przystępujemy do Pryczasia, w Dzień Pański, czwartek, piątek i sobotę”.

Z tej wypowiedzi wynika, że częste przystępowanie do św. Darów jest właściwym. Należy uważać jednak aby ono nie spowszedniało, ale za każdym razem było na nowo przeżywane i było prawdziwym uczestnictwem w Wieczerzy Pańskiej.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara, życie duchowe



Przez jaki okres czasu prawidłowo powinno się nosić żałobę po śmierci rodziców? Krystyna

W Prawosławiu żałobę pojmuje się przede wszystkim jako intensywną modlitwę za osobę zmarłą. Szczególnie ważna jest modlitwa w ciągu czterdziestu dni od odejścia osoby z tego świata. W tym czasie ważnym jest aby imię osoby zmarłej było wymieniane w czasie św. Liturgii na proskomidii. Zaleca się również czytanie Psałterza w intencji zmarłej osoby w tym okresie. Tradycyjnie panuje pewne przekonanie o rocznym okresie żałoby i można tak przyjąć. Oparte jest to bardziej na emocjonalnym wymiarze niż na liturgicznym.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina, wiara, życie duchowe



Proszę o informację jak poprawnie wylicza się dni 3, 9 i 40 po zmarłej osobie a dokładniej chodzi o 40 dzień po śmierci. Czy te wyliczenia są ogólne dla cerkwi czy też batiuszka wylicza sobie „po swojemu”. A pytam gdyż ostatnio usłyszałam, że przy wyliczeniu nie bierze się pod uwagę pierwszego dnia śmierci tj. dnia, w którym zmarła osoba. Czy w wyliczeniu bierze się również godzinę zgonu? Agnieszka

Dni, które ukazane są w pytaniu rzeczywiście mają znaczenie w kontekście naszej modlitwy za zmarła osobę. Wskazane jest aby pochówek odbył się trzeciego dnia po odejściu z tego świata. Tak więc modlitwa na trzeci dzień zbiega się z ceremonią pogrzebu. Może nie przywiązuje się tak wielkiej uwagi do modlitwy po 9 dniach, natomiast w kontekście liturgicznym ma to ważne znaczenie i duchowni zwykle pamiętają aby imię tej osoby było wymieniane w czasie św. Liturgii. Bardzo ważna jest modlitwa po 40 dniach. Wtedy zwykle cała rodzina bierze udział w św. Liturgii i panichidzie. Dni wylicza się zwykle wliczając dzień śmierci jako dzień pierwszy, kolejny dzień jest drugim dniem itd. aż do czterdziestego. Modlitwy 40-go dnia dokonuje się dokładnie w czterdziesty dzień lub wcześniej. Nie słyszałem aby brano pod uwagę godzinę zakończenia ziemskiego życia.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara, życie duchowe



Jaki jest stosunek cerkwi prawosławnej wobec homoseksualistów? Anonim

Jest to trudne zagadnienie, aby odpowiedzieć jednoznacznie. Zwykle teolodzy prawosławni uciekają się do wyrażeń biblijnych i wypowiedzi Ojców Cerkwi jednoznacznie potępiające homoseksualizm. Ten problem był w przeszłości, jest obecnie i będzie dalej pojawiał się. Trzeba przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie co my rozumiemy pod pojęciem homoseksualizmu? Czy jest to skłonność psychosomatyczna do osób tej samej płci? Czy jest to zachowywanie relacji seksualnych z osobą lub osobami tej samej płci? Dzisiaj manifestowanie swojej orientacji seksualnej (homoseksualizmu) stało się wręcz modą i w pewien sposób taka akceptacja jest narzucana społeczeństwu. Takie pojmowanie należy rozumieć w kontekście grzechu i w naturalny sposób Cerkiew nie może godzić się z takim stanem. Tak samo jak nie godzi się na akceptację związków homoseksualnych. Natomiast sama skłonność jeśli nie postępuje za nią grzech nie jest osądzana. W tym kontekście bardzo ważnym jest rozpatrywanie problemu indywidualnie i w duchu troski pasterskiej.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, moralność i etyka, wiara, życie duchowe



Kiedy w czasie liturgii powinniśmy podejść do spowiedzi i w jakich momentach duchowny nie powinien spowiadać? Mikołaj

W zasadzie w czasie trwania św. Liturgii nie powinna odbywać się spowiedź. Jednak praktyka spowiadania w czasie Liturgii jest w naszej Cerkwi (i nie tylko w naszej) powszechnie stosowana. Właściwym byłoby przychodzenie do spowiedzi w przeddzień św. Liturgii (np. w sobotę wieczorem) lub rano przed Liturgią. Natomiast jeśli spowiedź odbywa się w czasie trwania Liturgii, to kapłan czy kilku kapłanów raczej nie przerywają swoich duchownych powinności w ważniejszych momentach nabożeństwa. Dlatego też wówczas kiedy duchowny wskaże należy podejść do sakramentu spowiedzi.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, pozostałe, wiara, życie duchowe



Co oznacza kiedy zaraz po spowiedzi, po pocałowaniu biblii i krzyża, wierny zwraca się przodem do duchownego on go żegna, a wierny całuje jego jepitrachil? Raisa

W sakramencie spowiedzi najważniejsze jest wyznanie grzechów i modlitwa odpuszczająca grzechy, którą czyta kapłan.  Inne czynności są już mniej znaczące i odnoszą się do zwyczajów związanych z pobożnością . Kapłan, który nas żegna, po prostu nas błogosławi, my natomiast z pobożnością możemy go pocałować w rękę.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara



Jak powinna pościć kobieta w ciąży? Co mówi na ten temat cerkiew prawosławna? Jakimi prawidłami mam się kierować w postne środy i piątki oraz podczas zbliżającego się Postu Filipowego, a później Wielkiego postu? Raisa

Cerkiew nie ustaliła przepisów które wyraźnie wskazywałyby jak powinny pościć osoby, które znajdują się w takich sytuacjach kiedy zachowywanie postu jest trudne. Wydaje mi się, zresztą, że stworzenie takich przepisów byłoby błędem. Post nie jest swego rodzaju dietą, która jest nakazana w określonym czasie Roku liturgicznego. Post (Wielki, Filipowy czy inne) pojmujemy przede wszystkim w wymiarze duchowym. Być może wymiar spożywczy najbardziej uwidacznia się w tym okresie, ale najważniejszym pozostaje wymiar duchowy. Jakiż pożytek zyskamy z nie jedzenia mięsa czy produktów mlecznych jeśli będziemy czynić zło? Pytanie jednak, które Pani stawia posiada wymiar praktyczny. Sobór prawosławny, który odbył się na Krecie w 2016 r. przyjął dokument, który jest zatytułowany: „Ważność postu i jego wypełnienie dzisiaj”. Tekst tego dokumentu jest opublikowany w Cerkiewnym Wiestniku z 2016 r. nr 4. Jeśli ma Pani możliwość proszę sięgnąć do tego tekstu. Myślę, że jest to jeden z lepszych tekstów, który został przyjęty na Soborze. Nie wspomina się tam o kobietach w ciąży, ale mówi się dużo o tzw. „ekonomii” tj. nie rygorystycznym stosowaniu przepisów. W Pani sytuacji i innych wielu kobiet, które pod sercem noszą małe życie, należy starać się w miarę możliwości iść drogą Cerkwi w kontekście postu, ale też postępować ze zdrowym rozsądkiem.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, rodzina, wiara, życie duchowe



Co cerkiew prawosławna mówi o grzechach pokoleniowych – mam na myśli skutki grzechów naszych przodków: rodziców, dziadków. Wg starego testamentu, ile pokoleń upływa zanim te skutki „wygasnął”. Jak te „zasady” stosują się do rodziców chrzestnych Agata

Na wstępie, aby w ogóle odpowiedzieć na to pytanie należałoby się zastanowić czym owe tzw. grzechy pokoleniowe są i skąd się wzięły. Pod pojęciem „grzechu pokoleniowego” najczęściej rozumie się grzech popełniony przez przodków, za który to występek karę ponoszą nie tylko bezpośredni winowajcy, ale również ich potomkowie. Najczęściej używanym do uprawdopodobnienia takiego wywodu cytatem jest fragment z Księgi Wyjścia: „Pan, Bóg twój, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia” (Wj 20,5). Równie często przywołuje się  jeszcze kilka innych podobnych wyrwanych z kontekstu cytatów jak:

Czytaj dalej

Kategorie: ks. Igor Habura, Pismo Święte (egzegeza), wiara, życie duchowe



Strona 37 z 46« Pierwsza...102030...3536373839...Ostatnia »