Powinna Pani mieć unieważniony ślub w Kościele rzymskokatolickim. Sugeruję udać się do parafii Pani przyszłego męża i porozmawiać z proboszczem na ten temat.
W Cerkwi prawosławnej nie ma rozwodów. Istnieje procedura administracyjna, która nazywana jest „zdjęciem błogosławieństwa z małżeństwa”. Polega ona na pewnym procesie administracyjnym (w żaden sposób nie sakramentalnym), przeprowadzanym przez duchownego i zatwierdzanym przez biskupa. Osoba z której „zdjęto błogosławieństwo małżeństwa” może zawrzeć „drugi związek małżeński”, który Cerkiew dopuszcza jako swego rodzaju odstępstwo o norm kanonicznych (stosowanie ekonomii). Osoba, która wstępuje w „drugi związek” nie jest traktowana jako będąca w stanie wolnym. Tzw. „drugi związek małżeński” (może mieć miejsce też „trzeci”), posiada charakter pokutny i znacząco różni się od rytu sakramentu małżeństwa właściwego, tj. tego zawieranego po raz pierwszy.
W procesie zdjęcia błogosławieństwa z małżeństwa, procedura przewiduje w opisanej sytuacji obecność pani byłego męża. Jeśli on jednak po dwukrotnym wezwaniu nie przyjdzie, proces będzie przeprowadzony bez jego udziału, opierając się na zeznaniach świadków.
Jeśli bliźnięta są różnej płci i oboje rodziców chrzestnych są wyznania prawosławnego to w takiej sytuacji nie powinno być problemu z akceptacją przez duchownego jednej pary rodziców chrzestnych dla bliźniaków. Jeśli natomiast któryś z wyżej wskazanych warunków nie jest spełniony wówczas może być problem, aby jedna para rodziców chrzestnych była wystarczająca do chrztu bliźniaków.
W naszym kalendarzu jest pięć świętych noszących imię Irena (Irina). Z pewnością każda z nich posiada swoją ikonę (sugeruję skontaktować się ze sklep.cerkiew.pl). Przy wyborze patrona lub patronki, owszem bierze się pod uwagę bliskość daty urodzenia, ale zwykle nie jest to czynnik decydujący. Można samemu wybrać naszego (lub dziecka) patrona. Tradycja prawosławna właściwie nie znała zwyczaju obchodzenia urodzin. W tradycji prawosławnej ważniejsze pozostaje obchodzenie imienin.
Rozwód w rozumieniu Cerkwi jest oczywiście rzeczą niedobrą, ale sam rozwód nie jest kwalifikowany jako grzech. Osoba, która jest rozwiedziona nie jest pozbawiona prawa przystępowania do Eucharystii. Chyba, że właśnie ta osoba przyczyniła się do rozpadu związku małżeńskiego poprzez zdradę, znęcanie się nad rodziną, nadużywaniem alkoholu i in. Te czyny mogą prowadzić do rozpadu małżeństwa i to one są kwalifikowane jako grzech. Osoba, która nazwijmy to – jest poszkodowana, nie popełnia grzechu. Chyba, że ta osoba, po rozpadzie małżeństwa wstąpi w związek konkubinatu, wówczas naruszony zostaje porządek duchowy.
Śluby ekumeniczne nie są praktykowane. Ksiądz rzymsko-katolicki może być w czasie ceremonii, ale rola liturgiczna nie jest przez niego wykonywana. Porozmawiajcie na ten temat z proboszczem, w której będzie zawierany związek.
W sakramencie małżeństwa w Prawosławiu i w przebiegu ceremonii nie występuje przysięga małżonków.
Aby zdjąć błogosławieństwo z małżeństwa, które było zawarte przez osobę wyznania prawosławnego należy udać się do parafii do której obecnie należy osoba zainteresowana.
Raczej taka praktyka nie jest stosowana. Na sakrament chrztu ofiarowuje się dziecku krzyżyk. Później jednak można oczywiście nosić medalik, który najczęściej zawiera wizerunek Matki Bożej.