Trudno jest odpowiedzieć na pytanie w ten sposób sformułowane. Tytuł naukowy nie jest wyznacznikiem jakie zawody moralnie są sprzeczne z pewnymi wartościami a jakie nie. Praca w kancelarii komorniczej nie jest etycznie naganna i wykonywanie obowiązków związanych z urzędem komornika jest jedną z funkcji, które potrzebne są dla funkcjonowania państwa. Rzeczywiście kanony cerkiewne zabraniają wykonywania pewnych zawodów dla duchownych i wśród tych zawodów są te związane z egzekwowaniem prawa i pełnieniem urzędów państwowych. Dotyczą one jednak duchownych ale nie świeckich. Jeśli ktoś jest absolwentem ChATu i uzyskał tam tytuł naukowy nie widziałbym problemu z jego pracą w kancelarii komorniczej. Inną rzeczą jest w jaki sposób wykonuje on swoje obowiązki? Etyka i uczciwość jest wymagana od każdego człowieka, tym bardziej jeśli ktoś ukończył szkołę o charakterze teologicznym. Jeśli ktoś nadużywa swoich obowiązków i nieuczciwie postępuje wręcz krzywdzi ludzi jest oczywiście rzeczą naganną. Natomiast jeśli ktoś wykonuje swoje obowiązki uczciwie i nie tylko zgodnie z etyką państwową ale z wypełnieniem zasad chrześcijańskich to postępuje prawidłowo.
Sława na wieki
Grzech spędzenia płodu jest w tradycji kanonicznej traktowany bardzo rygorystycznie. Sprawę tę porusza w kanonach św. Bazyli i św. Jan Postnik. Sankcje nie są jednak identyczne. Kobieta, która dopuściła się usunięcia płodu według kanonów powinna być odsunięta od Eucharystii na 25 lat lub na 15 lat.
Czytaj dalej
CIX,
Na wstępie chcę przeprosić za zwłokę w odpowiedzi na zadane pytanie, które faktycznie jest arcytrudne i wymagało wiele namysłu. Nie spotkałem się z oficjalnym stanowiskiem Cerkwi na ten temat. Dlatego pozwolę sobie dokonać pewnej analizy zagadnienia, która być może okaże się pomocna w ocenie moralnej interesującej Panią kwestii.
Czytaj dalej
Jeżeli porównamy język np. do noża, to różnica pomiędzy zwykłą rozmową a obgadywaniem będzie jak różnica pomiędzy użyciem noża, aby przygotować kanapkę a wbiciem go komuś w plecy.
Na zakończenie chciałbym podać kilka cytatów z Pisma Świętego traktujących właśnie o grzechach ust (plotek, obmowy, oszczerstw itp.).
Czytaj dalej
CIX,
Z uwagą przeczytałem artykuł, na który Pani się powołuje. Jest tam wiele cennych spostrzeżeń. Jednakże, w mojej ocenie, część odnosząca się do interesującej Panią problematyki antykoncepcji w małżeństwie, jest dość powierzchowna, w wielu miejscach niejasna i zagadkowa, w niektórych zaś stwierdzeniach nawet pozbawiona sensu i nielogiczna. Spróbuję pokrótce zaznaczyć swoje wątpliwości.
Czytaj dalej
CIX,
Dziękuję za te pytania i przystępuję do odpowiedzi:
1. Z zasady Cerkiew odnosi się negatywnie do stosowania technik i środków antykoncepcyjnych, czyli takich, których celem jest niedopuszczenie do poczęcia dziecka. Rozróżniłem tutaj środki i techniki, rozumiejąc pod pojęciem pierwszych środki farmakologiczne, a pod pojęciem technik – stosowanie np. prezerwatyw, spirali itp. Pewnego rodzaju środkiem antykoncepcyjnym jest także tzw. stosunek przerywany.
Czytaj dalej
Św. Grzegorz z Nyssy mówi: „Grzechy, które wywodzą się z pożądliwości i namiętności dzielą się w następujący sposób: jeden nazywa się cudzołóstwo, a drugi nierządem (sł. błud; gr. porneia) […] I tak wszystko co jest nieprawe jest już przeciwne prawu i biorący nie własne oczywiście bierze cudze …” Ponadto w kontekście tego pytania należy zwrócić uwagę na znaczenie czystości, pojmowanej jako wartości i cnota (sł. dobrodietiel’) przeciwstawiająca się nadużyciom seksualnym. Tekst z Księgi Tobiasza (ósmy rozdział, a szczególnie wersety 5-8) podkreślają wartość małżeństwa, które zostało ustanowione przez Boga. Proszę też przeczytać fragment Przypowieści Salomona o pochwale staniu małżeńskiego (Przyp 5, 15-23).