Chodzić po kolędzie może osoba, która ma prawo sprawowania czynności liturgicznych. Czyli może to być biskup lub prezbiter (batiuszka). Diakon nie może sprawować samodzielnie czynności liturgicznych, lecz jest bardzo ważnym pomocnikiem. Chodzić (samodzielnie) po kolędzie nie może.
W tradycji liturgicznej i kanonicznej okresem kiedy nie stajemy na kolana jest okres od Wielkanocy (właściwie od Wielkiego Piątku) do wieczerni po Pięćdziesiątnicy, kiedy są czytane specjalne modlitwy. Duchowny czyta te modlitwy stojąc na kolanach, podobnie też czynią wierni. Po święcie Bożego Narodzenia nie ma wskazań, które nie pozwalają stawać na kolana. Czasem jednak duchowni czyniąc analogię do „Zimowej Paschy”, wskazują, że do święta Chrztu Pańskiego nie należy stawać na kolana. Wydaje się jednak, że taka analogia nie ma uzasadnienia liturgicznego i kanonicznego.
Zwyczaj odwiedzania wiernych i święcenia domów jest związany ze Świętem Chrztu Pańskiego. Wiem, że w niektórych parafiach rzymskokatolickich w Warszawie duchowni chodzą „po kolędzie” jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Wynika to z tego, że parafie te są bardzo duże. Nie spotkałem się jednak aby podobne przypadki miały miejsce w naszej Cerkwi, nawet w bardzo dużych parafiach.
Tak jak wszystkie Święta związane z oddawaniem czci Jezusowi Chrystusowi okres poświąteczny (poprazdnictwo) Chrztu Pańskiego trwa osiem dni.
Rozwód w rozumieniu Cerkwi jest oczywiście rzeczą niedobrą, ale sam rozwód nie jest kwalifikowany jako grzech. Osoba, która jest rozwiedziona nie jest pozbawiona prawa przystępowania do Eucharystii. Chyba, że właśnie ta osoba przyczyniła się do rozpadu związku małżeńskiego poprzez zdradę, znęcanie się nad rodziną, nadużywaniem alkoholu i in. Te czyny mogą prowadzić do rozpadu małżeństwa i to one są kwalifikowane jako grzech. Osoba, która nazwijmy to – jest poszkodowana, nie popełnia grzechu. Chyba, że ta osoba, po rozpadzie małżeństwa wstąpi w związek konkubinatu, wówczas naruszony zostaje porządek duchowy.
W Cerkwi prawosławnej (tak jak w Kościele rzymskokatolickim) jest czczona pamięć św. Agnieszki (Agnii) dziewicy z Rzymu. Liturgiczne wspomnienie obchodzone jest 21 stycznia (stary styl). Jej żywot jest mało znany. Opis jej życia jest dostępny poprzez źródła internetowe . Można też sięgnąć, do Żywotów świętych prawosławnych pod wyżej wskazaną datą.
Mam wrażenie, że wszystkie parafie na które pani się natknęła są parafiami należącymi do Cerkwi kanonicznej. W Europie zachodniej nie ma Cerkwi autokefalicznych, jest to tzw. teren diasporalny. Wszystkie diecezje i parafie, które tam się znajdują muszą pozostawać w łączności kanonicznej z Cerkwią-Matką. Czyli z Patriarchatem moskiewskim, Patriarchatem serbskim, Patriarchatem Konstantynopola itd. Cerkiew Rosyjska poza Rosją również jest strukturą kanoniczną. Aby sprawdzić, czy dana Cerkiew jest kanoniczna, należy zapytać lub posłuchać w czasie nabożeństwa kto jest wymieniany jako zwierzchnik Cerkwi. W kalendarzu wydawanym każdego roku przez Warszawską Metropolię Prawosławną na początku jest wykaz wszystkich piętnastu autokefalicznych Cerkwi prawosławnych. Jeśli któryś z tych zwierzchników jest wymieniany w czasie nabożeństwa, tzn. że ta parafia należy do Cerkwi kanonicznej. Nie potrafię dać odpowiedzi odnośnie do audycji religijnych. Proszę posłuchać tych na które się pani natknie i ocenić, czy są związane z jakąś diecezją czy Cerkwią kanoniczną.
Śluby ekumeniczne nie są praktykowane. Ksiądz rzymsko-katolicki może być w czasie ceremonii, ale rola liturgiczna nie jest przez niego wykonywana. Porozmawiajcie na ten temat z proboszczem, w której będzie zawierany związek.
W sakramencie małżeństwa w Prawosławiu i w przebiegu ceremonii nie występuje przysięga małżonków.
Aby zdjąć błogosławieństwo z małżeństwa, które było zawarte przez osobę wyznania prawosławnego należy udać się do parafii do której obecnie należy osoba zainteresowana.