Czy grzech ciężki po wyznaniu na spowiedzi i otrzymaniu rozgrzeszenia nadal mamy ten grzech? Czy jeśli grzechy o których mówi Ap. Paweł że żadna nierządnica nie odziedziczy Królestwa zostaną przez kapłana odpuszczone to przez Boga również i będziemy dziedzicami Królestwa Bożego? Czy grzech który powoduje śmierć duszy i czy po spowiedzi i Przyczastii dusza ożywa? Anonim

Według nauki Cerkwi nie ma takiego grzechu, którego Bóg człowiekowi nie wybaczyłby. Jeśli jest szczera skrucha i żal za swoje czyny, Bóg jest zawsze przy człowieku. Ofiara, którą złożył Syn Boży na Krzyżu jest źródłem tego przebaczenia. W Piśmie Świętym mamy przykład nierządnicy, która płakała u nóg Zbawiciela i Pan jej nie odrzucił. Ojcowie Cerkwi mówią, że jednym z najcięższych grzechów człowieka, jest grzech zwątpienia. W takim przypadku nie możemy wątpić w moc Bożą i jego siłę w przebaczenie grzechu. W prawdziwym pokajaniu i sakramencie Eucharystii następuje prawdziwe zjednoczenie się z Bogiem i stajemy się dziedzicami Królestwa Bożego.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, wiara, życie duchowe