W którejś z odpowiedzi padły słowa, że spowiedź i pryczastie nie są ze sobą powiązane. Czy to oznacza, że jeśli chcę przystąpić na św.liturgii do pryczastia to nie muszę być uprzednio wyspowiadana? Na liturgii w Cerkwi widuję ludzi, którzy notorycznie przystępują do pryczastia. Eulalia

Jeśli chodzi o moje wypowiedzi na ten temat, nie pamiętam bym użył sformułowania, że „Spowiedź i Pryczastie nie są ze sobą powiązane”. Natomiast w jednej z odpowiedzi napisałem: „Sakrament Spowiedzi i Pryczastia, choć są mocno powiązane nie są współzależne od siebie”. Intencję pani jednak właściwie odczytała: nie każde przystępowanie do Eucharystii musi być poprzedzone sakramentem Spowiedzi. Wielu duchownych stosuje praktykę wzorując się na innych lokalnych Cerkwiach prawosławnych, gdzie utrzymuje się ciągły kontakt duchowy pomiędzy duchownym i wiernym polegający na regularnej spowiedzi, aczkolwiek nie przed każdą św. Liturgią które szczególnie w okresach świątecznych są częste. Ten duchowy kontakt może zawierać się również w tym, iż wierny kiedy nie spowiada się prosi o błogosławieństwo swego duchownika na Priczaszenije. Oczywiście osoba, która przystępuje do św. Darów bez względu na to czy spowiada się czy też nie, zawsze należycie powinna przygotować się do tego sakramentu zachowując post i czytając modlitewną regułę przed Priczastiem. Bardzo ważnym jest aby nasze życie eucharystyczne było świadomym i abyśmy podchodzili i przeżywali ten sakrament za każdym razem na nowo.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, liturgika, wiara, życie duchowe